Psychologię znamy jako naukę zajmującą się emocjami, zachowaniem, charakterem człowieka. Czasem ma szerszy kontekst np. psychologia społeczna, a czasem bardzo wąski np. psychologia procesów poznawczych. Ale czy jest miejsce w psychologii na zagadnienia głębsze? Czy nauka może w ogóle zajmować się konstruktami takimi jak sens życia? Owszem, tą gałąź psychologii nazywamy psychologią egzystencjalną.
Egzystencjalizm stał się popularny wkrótce po zakończeniu II Wojny Światowej. Wywodził się z kręgów francuskiego ruchu oporu, a jego najwybitniejszymi przedstawicielami byli: Jean Paul Sartre i Albert Camus. Heidegger i Jaspers uznawani są za twórców filozofii egzystencjalnej. Heidegger był również fenomenologiem, a fenomenologia odegrała ważną rolę w historii psychologii. Stara się ona raczej rozumieć niż wyjaśniać zjawiska. Można ją definiować jako „metodę psychologiczną, która stara się odkrywać i wyświetlać zjawiska zachowania, tak jak ujawniają się one w bezpośrednim spostrzeganiu. Psychologię egzystencjalną można więc określić jako empiryczną naukę o egzystencji człowieka, gdzie kluczowymi zagadnieniami są śmierć, samotność, wolność, sens i bezsens.
Przedstawicielem najbardziej znanym tego nurtu jest Viktor Frankl (twórca trzeciej wiedeńskiej szkoły psychoterapii, po psychoanalizie Freuda i psychologii indywidualnej Adlera, tak zwanej szkoły logoterapii). Frankl opowiada się za antyredukcjonistycznym podejściem w rozumieniu człowieka. Człowieka nie da się sprowadzić do szeregu kategorii fizjologicznych, biologicznych czy psychologicznych, wedle których jest on „niczym innym, jak tylko…”. Takie podejścia redukują w człowieku wymiar specyficznie ludzki, jakim jest jego duchowość. Człowiek jako osoba duchowa to ta, która doświadcza wartości i uczuć wyłącznie ludzkich, takich jak: wolność, odpowiedzialność, miłość, cierpienie, lęk, poczucie nieuchronności śmierci, poczucie sensu. Człowiek jest według Frankla jednością, ale powiedzieć, że jednością psychofizyczną, to mało. To, co cielesne, i to, co psychiczne, zostaje uzupełnione o wymiar duchowy, który w przeciwieństwie do dwu poprzednich nie jest determinowany biologicznie ani biograficznie. To, co w człowieku duchowe, stanowi o istocie człowieka – tylko urzeczywistniając swoją duchową naturę człowiek prowadzi autentyczną egzystencję. Dzięki tej właściwości człowiek jest w stanie wznieść się ponad swoje uwarunkowania – chorobę, cierpienie, przeciwstawić się swojemu organizmowi psychofizycznemu (to nazywamy transcendencją). Frankl uważał, że człowiek nie dąży do określonego stanu wewnętrznego (np. redukcji napięcia jak w psychoanalizie) ale zawsze skierowany jest na zewnątrz- poszukuje sensu (własnego życia) i nadsensu (rzeczywistości). Wola sensu jest najsilniejszym popędem, który kieruje człowiekiem. Sens jest dynamiczny, indywidualny, zmienny, nigdy nie przestaje istnieć. Zdrowy rozwój osobowości zakłada realizowanie zadań zgodnych z indywidualnym programem opartym o zdolności. Człowiek może nieustannie się rozwijać podejmując coraz trudniejsze wyzwania. Motywuje go właśnie poszukiwanie sensu. Człowiek, jednakże może też wybrać nieopcjonalnie- Frankl nazywa taki „wybór” patologizacji sensu życia. Jego źródłem jest nieuświadomiony lęk egzystencjalny.
Konsekwencją jest psychopatologia życia w postaci depresji i nerwicy, którą podzielił na dwa rodzaje:
- niedzielną- powstaje, ponieważ człowiek jest tak zabiegany, że nie ma czasu złapać myśli, w rezultacie w momentach wyciszenia (stąd niedziela) uświadamia sobie pustkę egzystencjalną
- noogenna- polega na niezrealizowaniu wartości, które mogą nadać życiu sens, to trwonienie życia, energii i czasu na rzeczy, które człowiek w głębi duszy uznaje za bezwartościowe. Objawy nerwicy egzystencjalnej: niemożność podejmowania praktycznych zadań, uczucie zagubienia, miotanie się, brak decyzji, pesymistyczny, wypaczony obraz siebie.
Frankl pisał, że człowiekiem się nie jest, człowiekiem się staje oraz że życie zostało nam zadane, a nie dane. – to jest sedno założenia egzystencjalnej psychologii. Według niego są trzy sposoby na odnalezienie sensu życia: twórcza praca, głębokie relacje z innymi oraz znoszenie swojego cierpienia. Chodzi w gruncie rzeczy o odzyskanie zdolności podejmowania indywidualnych i autentycznych wyborów, odnowienia relacji z ludźmi, spostrzegania spraw w kategoriach osobistej odpowiedzialności, również w perspektywie ostatecznej- śmierci. Psychologia egzystencjalna podejmuje tematy, których inne nurty starają się unikać, czyli śmierć, sens, cierpienie. Według Frankla tylko odważana konfrontacja z nimi, może być podstawą zdrowego życia i zdrowego charakteru człowieka.