Urojenia oddziaływania i owładnięcia oraz omamy. Dzisiejsza klasyfikacja wciąż nawiązuje do tamtych objawów pierwszorzędnych. Czym więc jest schizofrenia?
Aby zdiagnozować schizofrenię pacjent musi prezentować co najmniej dwa z trzech rodzajów objawów psychotycznych zwanych też wytwórczymi bądź pozytywnymi: urojenia, omamy, nieprawidłowe zachowanie psychoruchowe bądź niespójna, zdezorganizowana mowa.
Omamy są zaburzeniem w procesie spostrzegania i percepcji rzeczywistości. Są zazwyczaj odbierane jako zewnętrzne rzeczywiste doznania zmysłowe, które pojawiają się pomimo obiektywnego braku takiego bodźca w otoczeniu. Polegają na pięciu zmysłach człowieka, dlatego też wyróżniamy omamy słuchowe, czyli powszechne „słyszenie głosów”. Osoba taka może słyszeć własne myśli w pierwszej osobie (tzw. echo myśli), głosy, które mówią do niej w drugiej osobie (polecenia, rozkazy), bądź w trzeciej osobie (np. dyskusja kilku „głosów”). Omamy wzrokowe jak sama nazwa wskazuje dotyczą narządu wzroku i sprowadzają się do zauważania obiektów, ludzi czy nawet całych sekwencji wydarzeń, które nie mają miejsca w rzeczywistości. Wyróżniamy też omamy somatyczne, dotykowe i węchowe. Osoba w stanie psychozy może twierdzić, że w pokoju unosi się dominujący przykry zapach wydobywający się wprost ze ścian. Urojenia z kolei obejmują sferę myślenia.
Słusznym jest twierdzenie, że tym czym halucynacje (omamy) są dla spostrzegania, tym samym są urojenia dla procesów poznawczych. Urojenie to przekonanie, którego nie można wytłumaczyć w życiu danej osoby. Jest fałszywe, niezgodne z rzeczywistością, jednakże pacjenta nie można przekonać o fałszywości danego urojenia. Treść urojeń może być ogromnie zróżnicowana.
Do najpowszechniejszych należą: urojenia prześladowcze (fałszywe przekonanie o byciu zagrożonym i prześladowanym), wielkościowe (wiara w posiadanie nadzwyczajnych mocy sprawczych czy zdolności), odnoszące (każdy aspekt rzeczywistości jest skierowany do osoby np. prezenter w telewizji mówi wprost do pacjenta), oddziaływania (przekonanie, że własne myśli, impulsy i zachowanie jest kontrolowane przez kogoś bądź coś z zewnątrz). Tak jak urojenia dotyczą treści myślenia, tak inny objaw schizofrenii – zdezorganizowane myślenie i mowa, odnoszą się do struktury procesów poznawczych. Zaburzona mowa opiera się na skojarzeniach umysłowych, w których dostrzegany jest brak logiki. Wypowiedzi takiej osoby wykorzystują grę słów, rymy bądź w ogóle pozbawione są porządku i jakiejkolwiek zasady. Przykładami są tzw. „sałata słowna”, czyli niespójna mieszanina słów nietworząca żadnej całości, gonitwa myśli, kiedy myślenie jest bardzo przyspieszone i jeden wątek zdaje się wypływać z drugiego, jednakże żaden nie zostaje w pełni wypowiedziany, oraz echolalia – niepotrzebne powtarzanie słów czy końcówek zdań po swoim rozmówcy.
Kolejnym „pozytywnym” (wytwórczym) objawem psychozy jest zdezorganizowane (dziwaczne) zachowanie. Zachowań takich nie można wyjaśnić czy znaleźć dla nich logicznej przyczyny np. rozbieranie się w miejscach publicznych bądź wykonywanie skomplikowanych gestów przed stawianiem kroków. Zachowanie dziwaczne nazywane jest też katatonicznym. Katatoniczny oznacza pierwotnie tyle co niezwykłe napięcie mięśniowe bądź sztywność. Termin ten trafnie oddaje przypadkowość oraz niewytłumaczalność zachowania osoby cierpiącej na schizofrenię. Ostatnią grupą objawów są tzw. objawy negatywne. Nazwa w tym przypadku sugeruje, że schizofrenikowi coś odebrano, w przeciwieństwie do objawów pozytywnych (wytwórczych) gdzie pacjent „wytwarza” niespotykane objawy. Negatywność opiera się na braku w zakresie afektu, woli, zachowania. Dominującym jest tu deficyt, który może przejawiać się jako wyraźna apatia, awolicja, zubożenie myślenia czy spłycenie afektu. Objawy pozytywne mogą współwystępować z negatywnymi.
Schizofrenia przez większość klinicystów uważana jest za jedno z najpoważniejszych zaburzeń psychicznych. Tym co budzi powszechny lęk w kontakcie ze schizofrenikiem jest jego odmienność i nieprzewidywalność. Nie potrafimy zrozumieć co stoi za myśleniem takiej osoby więc się tego obawiamy. Dziś, jednakże psychozę możemy z powodzeniem kontrolować dzięki konsekwentnej farmakoterapii oraz psychoterapii długoterminowej.