Poczucie własnej wartości to konstrukt relatywnie niestabilny, zmienny i podlegający modyfikacjom nie tylko na przestrzeni życia, ale nawet wciągu zwykłego dnia. Dziś dużo uwago poświęca się już nie tylko dobrym relacjom z innymi, ale także z samym sobą. Wiemy, że kontakt z własnym Ja oparty na zaufaniu, akceptacji, pewności i pozytywnym nastawieniu, oddziałuje na to jak czujemy się na co dzień a także na to w jaki sposób się realizujemy. Mówimy często, że człowiek może być swoim największym przyjacielem bądź wrogiem. Cóż, skupmy się na tej przyjaźni bardziej. Jak budować poczucie własnej wartości?
Gdyby zdefiniować roboczo poczucie własnej wartości to byłby to pewien stan psychiczny wyrażający nasze nastawienie do nas samych. Czy myślę o sobie dobrze? Czy czuję się ze sobą dobrze? Czy dostrzegam powody, aby tak myśleć i czuć? Ten stan psychiczny nie powstaje w próżni- zależy od szeregu czynników, co sprawia, że raz czujemy się naprawdę dobrze, a innym razem doświadczamy spadku poczucia własnej wartości. Jednakże istnieje kilka sposobów, o których mówi dziś psychologia, które mogą wspomóc proces budowania trwałego i zdrowego poczucia własnej wartości. Po pierwsze- poczucie te jest silnie związane z najważniejszymi dla nas obszarami. Co to oznacza w praktyce? Gdy z pasją wykonujesz swój zawód jako pisarka i nagle pod swoim tekstem znajdujesz falę krytyki i hejtu, to najprawdopodobniej odbije się to (nawet chwilowo, ale jednak) na Twoim poczucie własnej wartości.
Jednakże, gdy nie zajmujesz się zawodowo gotowaniem, ani nie przywiązujesz większej wagi emocjonalnej do swoich zdolności kulinarnych, a Twoi goście subtelnie skrytykują jedzenie, które przygotowałaś na imprezę, nie będzie to miało takiego wpływu na Twoje samopoczucie. Dlaczego? Ponieważ gotowanie najzwyczajniej nie jest dla Ciebie ważne. Za to pisanie już tak. Pierwsza rada, więc brzmi: zidentyfikuj obszary, w których jesteś naprawdę dobry/a. To ogromnie ważne, gdyż ustalenie w czym się specjalizuję jest pytaniem o priorytety i o to co jest w Twoim życiu najważniejsze właśnie. Wiedząc w czym jesteśmy lepsi, zyskujemy dodatkową motywację, aby rozwijać się w tym właśnie kierunku. Konsekwencje takiego stanu rzeczy są dość proste do przewidzenia. Otóż sukcesywna praca i formowanie się w konkretnym obszarze zainteresowań pozwala na zdobywanie coraz wyższych kompetencji w tym zakresie, co jednocześnie pozostawia coraz mniejsze pole na jakąkolwiek krytykę, gdyż obiektywnie spotykamy coraz mniej osób, które mogą z nami na tym polu rywalizować. Po drugie: unikaj porównań społecznych. Wszyscy mamy taką dezadaptacyjną skłonność do psychicznego podpatrywania innych ludzi, co nieraz powoduje w nas dyskomfort, smutek i poczucie beznadziejności, szczególnie gdy patrzymy na tych, których uważamy za lepszych od siebie.
Nie nawołujemy tutaj do społecznej ślepoty, aby odmówić rzeczywistości istnienia i jawnie zaprzeczać, że ktoś jest obiektywnie od nas lepszy. Próbujemy jedynie ograniczyć porównania do osób znajdujących się całkowicie w innym miejscu życiowym. Ważnym jest, aby porównywać się z nimi, gdy byli w tym samym miejscu co Ty obecnie. Posłużmy się przykładem- zależy Ci na pięknej sylwetce, dodatkowo motywuje Cię Twój przyjaciel, który ćwiczy od dwóch lat regularnie. Rywalizuj z nim jakim był sprzed dwóch lat, a nie z takim jakim jest obecnie. Tak samo w kwestii nauki. Obserwowanie wspaniałych umysłów z tytułami profesorskimi może być druzgoczące dla naszego poczucia własnej wartości.
Możemy myśleć: nigdy taki nie będę, nigdy nie osiągnę tego co oni! Jednakże wyobraź sobie swojego mentora młodszego o trzy dekady- czyż nie zmagał się z tymi samymi problemami co Ty teraz? Z tego wynika jeszcze jedna rada: koniecznym jest zaprzestanie wszelkich technik samoutrudniajacych. Są to takie sposoby, które mają za zadanie przeszkadzać nam w dążeniu do osiągniecia określonego celu czy realizacje pewnych trudnych zadań. Należą tu takie aktywności jak: prokrastynacja, negative- self talk znane jako wewnętrzny krytyk czy autoprezentacja oparta na wyolbrzymionej nieśmiałości i braku akceptacji. Człowiek budujący swoje poczucie własnej wartości nie tylko wie w czym jest dobry i poczucie te jest niezależne od zewnętrznych standardów, ale potrafi też przyjąć pochwały i komplementy, jeśli są zgodne z rzeczywistością. Człowiek taki nie ma nieuświadomionej potrzeby torpedowania własnych wysiłków, aby zyskać usprawiedliwienie czy akceptację innych osób. Od czego więc zacząć budowanie poczucia własnej wartości? Od świadomego kontaktu z rzeczywistością- od rozpoznania swoich mocnych stron i determinacji w ich formowaniu.